O Mnie

Psycholog klinicznyy z wieloletnim doświadczeniem

Who Are We

Lorem ipsum dolor sit amet, consec tetur adipi scing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullam corper mattis, pulvinar. Etiam erat lectus, finibus eget commodo quis, tinci dunt eget leo. Nullam quis vulpu tate orci, ac accum san quam.

Our Mission

Ut elit tellus, luctus nec ullam corper mattis, pulvinar. Etiam erat lectus, finibus eget commodo quis, tinci dunt eget leo. Nullam quis vulpu tate orci, ac accum san quam. Morbi frin gilla congue libero.

What We Do

Psycholog Kliniczny
Anna Anita Mazur

Jestem psychologiem klinicznym z bardzo… hmm… wieloletnim doświadczeniem. Jestem dojrzałą kobietą.

Mam dwa imiona. Używam drugiego, gdyż tak zdecydowali moi Rodzice pewnego roku, 20 lipca, który był ciężkim, upalnym dniem, a ja postanowiłam się urodzić. A więc: Anita – na cześć Anity O’Day. Chociaż – Anna Anita Mazur, gdyż chroni mnie patronka na życzenie mojej Babci.

Psychologię ukończyłam  na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, gdzie wybrałam kierunek psychologii klinicznej medycznej. Później dodatkowo zrobiłam specjalizację z psychologii klinicznej.
Przez kilkanaście lat byłam zatrudniona przez Śląski Uniwersytet Medyczny w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. prof. K. Gibińskiego w Katowicach. Tam nabierałam doświadczenia zawodowego z zakresu psychosomatyki i somatopsychologii, kształcąc się w indywidualnym, jedynym w swoim rodzaju podejściu do człowieka w jego sytuacji trudnej. Współpracowałam z lekarzami różnych specjalności dla zapewnienia pacjentowi komfortu w jego chorobie. Pracowałam nad kontaktem lekarz – pacjent, co jak wiadomo, ma ogromne znaczenie w prawidłowej diagnozie i leczeniu.  „Zrozumienie” i pobudzenie empatii oraz asertywności – zawsze zwiększało motywację –  do leczenia kogoś, czy też do leczenia się. Wtedy – bardzo często moja praca wykraczała poza samą chorobę pacjenta i rozciągała się na jego ogólną sytuację życiową – pozachorobową. Uważam, że wszystko ze sobą się łączy i wszystko w życiu człowieka ma mniejszy lub większy wpływ na wszystko

Chodzi o to – jaki to ma wpływ i jak sobie z tym radzimy.

   Moją kolejną pracą był Szpital MSWiA w Katowicach, gdzie pracowałam głównie z policjantami ale też i górnikami w Centrum Leczenia Stresu Pourazowego. Była to zarówno pomoc grupowa jak i indywidualna nad nerwicowymi zespołami pourazowymi. Nabrałam szacunku do tych zawodów, które… wykonywane z zaangażowaniem… niestety są źródłem ogromnego stresu .

   W pewnym momencie życia opuściłam Służbę Zdrowia i zajęłam się pracą w Pomocy Społecznej. Jeszcze na studiach i tuż po nich pracowałam w Ośrodku Problemów Rodziny Wojewódzkiego Zespołu Przychodni Specjalistycznych w Katowicach. Pomogło mi to w podejściu bardziej systemowym do człowieka, do człowieka w rodzinie. Tak więc pracowałam wiele lat w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Rudzie Śląskiej wykorzystując wiedzę kliniczną oraz ucząc się problemów biednego (pod każdym względem), bezradnego człowieka…

Pracując w MOPS ukończyłam Studium Przemocy w Rodzinie oraz kurs  kierowani zespołem……
Pracując w Służbie Zdrowia  uczestniczyłam w różnych programach naukowych, ale i tak interesowała mnie zawsze praktyka. 

Wszystkie moje dyplomy i certyfikaty – do wglądu w gabinecie, gdyż ogólnie nie lubię powszechnej praktyki chwalenia się w internecie.   

Ilość „papierków” chyba nie zawsze świadczy o umiejętnościach i osobowości psychologa.                         

Zdjęcia gabinetu

Mój gabinet

Mój gabinet znajduje się w nowoczesnym, jednopiętrowym biurowcu,  przy głównej ulicy łączącej Mikołów z Gliwicami,  nieco poza centrum miasta (8 minut). 

Wnętrze budynku bardzo gustowne, ciche, zapewniające spokój i dyskrecję. 

Dostępne są czyste toalety. Poza tym – przy budynku wygodny parking. 

Gabinet znajduje się na pierwszym piętrze, przy końcu korytarza. Urządziłam go bardziej w stylu retro niż nowoczesnym. Można rozsiąść się w fotelu albo ulokować na kanapie w pozycji dowolnej…

Zapraszam.

Potrzebujesz pomocy? Skontaktuj się ze mną